Jak rozpoznać samochody po pożarach, powodziach oraz gradobiciach?

Zdarza się, że historia samochodu jest dla kierowców wielką niewiadomą. Niestety z czasem mogą wychodzić na jaw usterki, które powodują lawinę dalszych problemów. Jak rozpoznać, czy auto uległo uszkodzeniu po pożarze, powodzi lub gradobiciu?

Samochód po pożarze

Atrakcyjna cena samochodu może wydawać się kusząca dla kupujących. Niska kwota czasami wynika z ukrytych wad, które nie są od razu zauważalne. Trafienie na samochód, który uczestniczył w pożarze jest rzadkością, jednak warto wiedzieć, jak rozpoznać ukryte uszkodzenia. Przede wszystkim siła ognia ma wpływ na trwałość powłoki lakierniczej oraz karoserię, która traci swoje właściwości. Kierowca lub mechanik powinien zwrócić uwagę na takie kwestie jak:

  • obecność grubej warstwy szpachli, którą łatwo wykryć przy pomocy miernika lakieru,
  • ogniska łuszczącej się farby, gdzie istnieje małe prawdopodobieństwo działania promieni słonecznych,
  • zapach spalenizny i topionego plastiku, którego nie da się całkowicie pozbyć.

Istnieją przypadki rekonstrukcji auta po pożarze, jednak jest to skomplikowany, a często mało opłacalny proces. W tym celu potrzebne jest m.in. dokładne piaskowanie samochodu, odtłuszczanie, oprysk kwasem fosforowym, nałożenie podkładów oraz lakierowanie.

Samochód po powodzi

Auta podtopione w wyniku powodzi można doprowadzić do stanu używalności, jednak jest to czasochłonne i kosztowne. Często nieuczciwi handlarze sprowadzają do naszego kraju stosunkowo nowe auta popowodziowe. Młody rocznik, niski przebieg i stosunkowo niska cena przyciąga potencjalnych klientów. Samochody są sprawne, jednak tylko do pewnego momentu. W zależności od poziomu podtopienia mogły ulec awarii podzespoły elektroniczne, co trudno jest wykryć. Jakie sygnały powinny dać do myślenia? Przede wszystkim:

  • nieprzyjemny zapach w kokpicie, który nie znika po pewnym czasie,
  • wyczuwalny zapach odświeżacza,
  • rdzawy nalot na zawieszeniu, zaznaczony linią sugerującą poziom wody,
  • styki elektroniczne oblepione osadem,
  • skorodowany układ hamulcowy,
  • wilgoć w trudnodostępnych miejscach np. szyny foteli, uszczelki progowe lub miejsce, gdzie znajduje się koło zapasowe,
  • nierówna praca silnika na biegu jałowym,
  • zacieki na tapicerce lub plamy pleśni,
  • owady i glony w kloszach lamp.

Samochód po gradobiciu

Naprawa auta po gradobiciu jest stosunkowo opłacalna dla handlarzy. W tym przypadku prawie nigdy nie dochodzi do uszkodzenia silnika ani mechanicznych elementów auta, takich jak elektronika, układ napędowy czy zawieszenie. W wyniku gradobicia najbardziej podatne na uszkodzenia są karoseria, lusterka zewnętrzne oraz szyby. Większość elementów można wyprostować i polakierować, jednak z czasem szkody mogą doprowadzić do powstawania ognisk korozji oraz gnicia karoserii. Powstałe szkody można rozpoznać za pomocą miernika lakieru, ale nie w przypadku, gdy jedynie wyciąga się wgniecenia. Jakie kwestie powinny wzbudzić podejrzenia? Przede wszystkim:

  • nowe szyby, szczególnie przednie i tylne,
  • obydwa nowe lusterka,
  • ślady demontażu wielu elementów,
  • widoczne wgniecenia od wewnętrznej strony karoserii np. na masce,
  • zauważalna warstwa szpachli nakładana punktowo na różnych częściach blachy.

Kupując używany samochód zawsze warto zwrócić się po pomoc osoby, która profesjonalnie zajmuje się oceną aut. W większości przypadków specjalista potrafi wykryć, czy samochód uległ uszkodzeniu na skutek pożaru, powodzi czy gradobicia. Dzięki odpowiedniej diagnostyce auta możemy zaoszczędzić nie tylko pieniądze, ale również nerwy.